piątek, 27 sierpnia 2010

Rozdział 3

... A w drzwiach ujrzałam Justina !! Zaczełam krzyczeć z radosći !! :

- Justin co ty tu robisz ??!! - wykrzyknełam z radoscią i ze zdziwieniem ...
- przyjechałem do cb .... - odparł Justin
- a na ile tu będziesz ?? - zapytałam ...
- tyle ile ty - powiedział z uśmiechem ...
- nie wierze, ty dla mnie tu zamieszkasz na 4 lata ?? - spytałam z uśmiechem ...
- tak dla cb ... jestes tylko moja ... ! - powiedział Justin , a ja go przytuliłam ....
gdy Max to zobaczył widziałam w jego oczach zazdrosć ... gdy ja i Justin skończyliśmy się przytulac to zaczelismy rozmawiac o tym gdzie on będzie mieszkał .... on powiedzial ze kupił tu dom ... nie mogłam uwierzyć ze on kupił domy byle by byc przy mnie ... potem sie spytal czy zamieszkam z nim ... nie wiedziałam czy moge wiec powiedziałam ze jutro dam mu znać jak tylko porozmawiam z rodzicami ...

/ następny dzień /
Jest 4.00 nie dam rade juz spac bo cały czas myśle o Justinie ... i dalej nie mogłam uwierzyć ze on jest tu ze mną !! ... nie mogłam juz spac więc poszłam pod prysznic ... gdy wyszłam zrobiłam wszytkie inne czynności ... potem o godzinie 7.03 wstał Max i powiedział ze chce ze mną porozmawiać ... porozmawiałam z nim wkoncu to tylko rozmowa !! Gdy on powiedział ze jestem tu ponieważ on dal rodzicom taki pomysl zebyśmy tu przyjechali ... ( on tak zrobił bo sie dowiedział ze mam chlopaka ) gdy on mi to powiedzial to powiedziałam mu ze go nie nawidze i ze ma wyjść z mojego pokoju ... gdy zadzwonił do mnie Justin zeby sie spytac czy juz sie spytałam rodziców to powiedziałam mu czemu musiałam tu przyjechać ... on powiedział ze musi pogadac z Maxem ... miałam zle przeczucia co do tego więc powiedziałam mu ze musze być przy tej rozmowie ... on powiedział ze nie bo ta rozmowa będzie o mnie i on nie chce zebym to słyszała ... zgodziłam się na to ale on nie wiedział ze będe podsluchiwać ich rozmowe ... gdy nadszedł czas ich rozmowy stanełam pod drzwiami ... słyszałam co mówią ... to co Justin mówił o mnie było naprawdę wzruszające ... on powiedział ze nie chce mnie stracic ponieważ nigdy nie zakochał się tak w żadnej dziewczynie jak we mnie ..:
- Jak jeszcze raz wystartujesz do Vanessy do będzie po tobie - powiedział Justin do Maxa ...
- Tak , a co mi zrobisz ?? - zapytał Max z przemądrzałom miną ...
- oj ... dowiesz sie tego dopiero jak będziesz do niej zarywał !! - powiedział Justin ze zlością ...
ja cały czas stałam pod drzwiami a oni cały cza rozmawiali ... nagle za mną saneła Demi ... :
- Co tam ciekawego słyszysz ?? - Zapytała mnie ....
- Cicho ...- powiedziałam
- słucham rozmowe Justina i Maxa - Oznajmiłam
- A o czym rozmawiają ?? - Spytala Demi ...
- Kłucą się o mnie ... - powiedziałam ze smutną mina ....
- to fantastycznie ! - powiedziala ....
- nie to straszne !! jak sobie cos zrobią to będzie moja wina ....  - oznajmiłam ...
ja i Demi jeszcze chwile stałysmy pod drzwiami gdy nagle dołączyła Lil ... spytała co robimy ... ja powiedziałam ze podsłuchujemy ... nagle przyszła Ashley ... spytała o to samo co Lil ... po kilku minutach skojażyłam ze wszyscy w domu podsłuchują ... nale z pokoju wyszedł Max ... my wszyscy byliśmy oparci na drzwiach więc polecieliśmy na niego ... :
- Co tu sie dzieje ?? - zapytał max z wściekością ...
Nagle wszyscy pokazali palce na mnie ... ja nie wiedziałam co robic .... :
- Van ... czy to sie zaczeło od cb ?? - spytał Justin ...
- T... - chciałam powiedziec "Tak" lecz nagle przerwała mi Demi ...
- Nie , to odemnie się zaczęło ... - powiedziała ....
ja popatrzyłam na nią z dziwną miną .... juz miałam powiedziec ze to neiprawda i ze to ja zaczelam ale Demi dala mi znak ze ona wezmie całą wine na siebie ... nie wiedziałam czy jej na to pozolic ale ona nie dopuściła mnie do slowa ... potem juz wszyscy poszli do siebie lecz ja zaciagnełam Demi do mojego pokoju i :
- Co ty zrobiłas ?? - spytałam
- Uratowałam cie , widzialam mine Justina nie chciałam zebys sie z nim pokłuciła bo jest z was bardzo ładna para - powiedziała Demi ...
- Dziekuje ze to dla mnie zrobiłas ... - powiedziałam ...
- nie ma za co ... to tylko pomoc przyjacielska ... - powiedziała z uśmiechem
- kiedys ci się odwdzięcze - oznajmiłam ....
potem Demi poszla do siebie a Justin przyszedł do mnie ... :
- wiem ze to ty zaczęłaś podsłuchiwać - oznajmił ...
- tak ... i przepraszam cię za to ... - powiedziałam
- nic nie szkodzi ... - Powiedział Justin ;)
Ja przytuliłam go bardzo mocno !! :
- Kocham cię !! - Powiedział Justin
- ja ciebie tez !! - oznajmiłam ...
Potem on poszedł do domu a ja porozmawiałam z rodzicami o tym czy moge sie przeprowadzic do Justina ... oni na poczatku sie wahali lecz potem powiedzieli ze moge ale pod jednym warunkiem :
- Będziecie mieć osobne łóżka - oznajmiła moja mama ...
- no przecierz wiem ... on ma wille z basenem i tak jest chyba z 10 pokoi .. - powiedziałam ze śmiechem ...
Gdy moi rodzice sie zgodzili szybko pobiegłam do domu Justina ... gdy mu to powiedziałam to zaczął mnie przytulać i mnie pocałował !! Ja szybko poszłam spakowac zeczy które rospakowalam i mój tata przewiuzł mi żeczy do domu Justina ...

/ Juz u Justina w Domu /
- Nareszcie będe miała spokuj od Maxa - powiedziałam
- Tak , i nie będe sie musiał martwić ze do ciebie zarywa - powiedział z lekkim uśmiechem ...
Potem poszliśmy na spacer ... szlismy róznymi ścieżkami krórych nie znaliśmy ... nagle usłyszałam szum wody ... szlismy za tym dzwiękiem ... nagle dą dróżkom co szliśmy nic nie było ... chyba ze krzaki kończące dróżke ... gdy chciałam sie juz wrócic Justin powiedział :
- Ej ... patrz ...- powiedział i wskazał palcem dół krzaków .... była tam dzióra i widac było biękne jeziorko ... nagle przeszlismy przez te krzaki i zobaczyliśmy ...

Ciąg dalszy nastąpi ... ;)
Jeśli chcecie to piszcie na mój nr gg 23802717 ;**
Piszcie jakie macie uwagi do mojego opowiadania i piszcie tez co wam się podobało ;p
Dawajcie Komcie ;)
Koffam Was ;** !!
Pozdrawiam ;**

2 komentarze:

EmoOla pisze...

wow !! ty masz poprostu talet !! Lubie twoje opowiesci ... Jesteś Boska !! Kocham Cie !!!!!!! :******
Czekam Na Następne !!!!!! ;**

Anonimowy pisze...

czekam na następny !! odlotowe skond masz te pomysły ?